Niepozorne, ale bardzo smaczne ciacho dla fanów płatków owsianych. Śmiało można je zaliczyć do kategorii „fit”. Jeden ze starszych przepisów, ale jakoś zapomniany. Po czasie stwierdzam, że warto do niego wracać! Polecam 🙂
Lekkie i puszyste ciasto, które nazwałam Biszkoptowym obłoczkiem. Podstawą tego ciasta jest biszkopt przełożony dżemem porzeczkowym i masą serowo-śmietanową. Wiech wieńczy masa krówkowa z chrupiącymi migdałami. Ciasto jest delikatne, co wcale nie znaczy, że jest mało kaloryczne.
Sekret mniszki to ciasto autorstwa Siostry Anastazji. Idealne połączenie sernika z ciastem kruchym, przełożone kremem budyniowo-galaretkowym z dodatkiem ananasa. Całość oblana jest polewą czekoladową. Wysokie ciasto, które intryguje swoim wyglądem, chociaż jest pracochłonne – warte czasu i doznań smakowych.
Ciasto o dość dziwnej nazwie, ale w środku kryje niespodziankę w postaci ciepłych lodów. Delikatny, puszysty biszkopt, który pokrywa pianka i wierzch zwieńczony polewą czekoladową. Niezbyt słodkie ciasto, ale lekkie jak chmurka. Polecam!
Metrowiec to ciasto, na które już dawno miałam ochotę, jednak z wyglądu wydało się być skomplikowane dlatego długo zwlekałam z jego wykonaniem. Ale powiem Wam, że to był błąd – pyszne ciacho, niezbyt pracochłonne i kuszące swoim wyglądem. Polecam!
Karpatka to ciasto, które piekły już nasze babcie – jest łatwe w przygotowaniu, ale wymaga cierpliwości i czasu. Deser składa się z dwóch blatów ciasta parzonego, które są przełożone pysznym kremem budyniowym. Polecam!
Tiramisu to włoski deser, który składa się z dwóch warstw biszkoptów otoczonych kremem z serka mascarpone, jajek i likieru amaretto. Całość posypuje się kakao lub czekoladą. Bardzo polecam zrobić w domowym zaciszu!
Pyszne, świąteczne ciasto, które składa się z trzech miodowych blatów i dwóch kremów. Całość zwieńczona prażonymi orzeszkami ziemnymi z nutką czekolady. Miodownik jest obowiązkową pozycją podczas wypieków bożonarodzeniowych. Najlepiej smakuje na drugi albo trzeci dzień. Polecam!